Losy skarbca królewskiego na Wawelu są dość smutne, bo jakkolwiek ukryty lub wywieziony ocalał podczas potopu przez Szwedami - co się niewielu przedmiotom udało, z samego Wawelu wywieźli oni po poddaniu miasta przez Czarnieckiego 90 ciężko ładowanych wozów - to został cichaczem obrabowany przez Prusaków w 1795 r. Historia tego rabunku jest znana w szczegółach. Klejnoty wywieziono do Berlina i zniszczono.