Okręgi wyborcze do rad gmin są prawie najmniejsze. Mniejsze od nich są tylko okręgi do rad dzielnic lub osiedli. Podziału gminy na okręgi dokonuje komisarz wyborczy. On także wyznacza liczbę radnych wybieranych z każdego z nich. To stosunkowo nowy przepis. Jeszcze w 2018 roku podziału na okręgi dokonywała... rada gminy, na wniosek wójta, burmistrza lub prezydenta.

Podział przygotowany przez gospodarza gminy wcale był wiążący dla radnych. Pojawiały się więc zarzuty, że okręgi i liczba wybieranych radnych dzielone są w taki sposób, by ułatwić lub utrudnić zwycięstwo danej opcji politycznej. Stąd decyzja, by tę sprawę powierzyć komisarzowi, który wcześniej tylko opiniował projekt.

W przypadku małych gmin okręgami wyborczymi są najczęściej poszczególne sołectwa, czyli miejscowości. Pojedynczo lub po kilka.

W większych miastach do podziału wykorzystuje się dzielnice lub osiedla. Przykładowo w Krakowie okręg numer 1 obejmuje dzielnice Stare Miasto, Grzegórzki i Prądnik Czerwony, okręg numer 2 to Prądnik Biały i Krowodrzę i tak dalej.

W gminach do 20 tysięcy mieszkańców obowiązują okręgi jednomandatowe. W gminach powyżej 20 tysięcy liczbę radnych w poszczególnych okręgach ustala się, przeliczając liczbę mieszkańców na liczbę radnych w gminie.

Podział na okręgi wyborcze jest co do zasady stały. Zmian można dokonać tylko w szczególnych przypadkach - na przykład jeśli zmienią się granice gmin, sołectw czy dzielnic, lub jeśli liczba ludności zmieni się tak, że zmieni się też liczba radnych.

Taką sytuację mamy w Tarnowie, gdzie zmniejszono liczbę radnych z 25 do 23. W związku z tym w dwóch okręgach wybiera się mniej o jednego radnego.

Bardzo ciekawa sytuacja jest natomiast w gminie wiejskiej Bochnia, w której radnych będzie więcej aż o 6 osób! Nie 15 a 21. Wszystko dlatego, że liczba mieszkańców przekroczyła 20 tysięcy, a wedle kodeksu wyborczego, w gminach do 20 tysięcy radnych jest 15, a powyżej 20 tysięcy - już 21.

Na koniec zasady podziału mandatów. W małych gminach, do 20 tysięcy, sprawa jest dość prosta: do rady z danego okręgu wchodzi ten, kto uzyska najwięcej głosów.

W gminach powyżej 20 tysięcy obowiązuje już system proporcjonalny. Czyli znaczenie ma to, ile głosów zdobędzie dana lista wyborcza. To kolejna duża zmiana w takich gminach jak Bochnia.