Generał Józef Rudolf Kustroń, urodził sie w 1892 w Stryju, był oficerem Legionów Polskich, działał też w konspiracyjnej Polskiej Organizacji Wojskowej. Brał udział w rozbrajaniu żołnierzy austriackich w Krakowie. Za zasługi podczas wojny polsko-bolszewickiej został odznaczony Orderem Virtuti Militari..
Od października 1935 roku dowodził 21 Dywizją Piechoty Górskiej w Bielsku. Wziął udział w zajęciu Zaolzia. Przez krótki czas, latem 1939, imieniem Józefa Kustronia nazwana była nawet jedna z ulic w, przyłączonej do Polski, czeskiej części Cieszyna. Podczas kampanii wrześniowej, dowodzona przez Kustronia 21 Dywizja Górska, wchodziła w skład Grupy Operacyjnej „Bielsko” i Armii „Kraków”. 1 września Podhalańczycy zajmowali linię obronną między Bielskiem a Czechowicami-Dziedzicami. Niestety nie utrzymali sie tam długo, 2 września, kiedy linia stała się nie do obrony, Kustroń i jego żołnierze dostali rozkaz wycofania się za Sołę. W ten sposób, jak wielu innych, rozpoczęli swój marsz na wschód, w czasie którego z ogromnym poświęceniem osłaniali odwrót Armii "Kraków" tocząc walki w obronie przepraw przez Dunajec, pod Radłowem i Biskupicami czy później, pod Kolbuszową.
Po 10 dniach walk odwrotowych 21 Dywizja Górska zatrzymała się w rejonie Biłgoraja w widłach Tanwi i Sanu, wraz z całą Armią "Kraków", zbierając siły do planowanej odsieczy Lwowa. To właśnie Podhalańczycy generała Kustronia mieli poprowadzić tę akcję, która niestety już w momencie wydawania rozkazu stała się nieaktualna ponieważ Niemcy już 13 września przecięli drogę polskich oddziałów. Przecięli i to od wschodu - czego nikt się nie spodziewał. Mimo to, na skutek braku skutecznej łączności 21 Dywizja Górska ruszyła ku wyznaczonym celom - wprost na pozycje niemieckiego korpusu pancernego generała Kleista. Dwukrotnie, 15 września, próbowano przyjść z odsieczą żołnierzom Kustronia. Najpierw Krakowska Brygada Kawalerii, a potem 6 Dywizja Piechoty przebijały sie do okrążonych pod Oleszycami. Niestety - żadna z tych jednostek nie dała rady odrzucić przeciwnika na tyle aby dotrzeć do Podhalańczyków.
16 września Niemcy zamknęli pierścień wokół 21 Dywizji. Gen. Kustroń wielokrotnie w ciągu ostatnich 24 godzin odrzucał propozycję poddania się, odrzucił także plan odejścia sztabem na zachód i postanowił zostać ze swoimi żołnierzami do końca. Na czele oddziału liczącego około 230 żołnierzy i oficerów, generał próbował przebijać się w kierunku lasów moszczanickich. Na polanie dopadła ich niemiecka artyleria i ogień karabinów maszynowych, ciężko raniąc Kustronia, który ze swoim ViS'em w ręku zmarł niewiele później . Po pół godzinnym ostrzale z oddziału pozostało 60 osób.
Generał Józef Rudolf Kustroń pochowany został w Ułazowie. W 1953 jego grób przeniesiono do Nowego Sącza. Imieniem bohatera nazwano w Oleszycach i Lubaczowie ulice, a w Cieszanowie osiedle mieszkaniowe.
