Opracowane rozwiązanie ma potencjał do zastosowania w skali przemysłowej. Wykorzystuje łatwo dostępny materiał odpadowy, jakim jest popiół ze spalania osadów ściekowych pochodzących z oczyszczalni. W przyszłości może to stanowić prosty i efektywny sposób na ograniczenie śladu węglowego w budownictwie, przy racjonalnym zagospodarowaniu odpadów. Nowe rozwiązanie może też przyczynić się do obniżenia kosztów materiałowych, co dodatkowo zwiększa jego potencjał wdrożeniowy w sektorze budowlanym.
Dodanie popiołu do mieszanek na bazie cementu sprawia, że do produkcji wyrobów trzeba zużyć proporcjonalnie mniej czystego cementu. Pozwala to nie tylko ograniczyć zużycie surowców pierwotnych (co przekłada się na zmniejszenie śladu węglowego), ale także na potencjalne obniżenie kosztów materiałowych, a to stanowi konkretną przewagę konkurencyjną – potencjalnie w postaci zwiększenia marży lub możliwości rywalizowania niższymi cenami produktów.
W przeprowadzonych badaniach wykazano, że materiały na bazie cementu z dodatkiem popiołu wykazują zwiększoną zdolność do wiązania dwutlenku węgla w porównaniu z materiałami bez tego dodatku. Z obliczeń wynika, że zawartość związanego CO₂ była średnio o około 24 kilogramy większa na każdą tonę materiału niż w próbkach referencyjnych bez dodatku popiołu.
Badania prowadzone były wspólnie przez prof. Monikę Kasinę oraz mgr. Adama Wierzbickiego z Instytutu Nauk Geologicznych Metoda opracowana na UJ została zgłoszona do ochrony patentowej.