- A
- A
- A
Bydło się gzi. Entomolog o gzach, żarłocznych larwach i skaczących krowach
- Gzy nie piją krwi, one latają wokół zwierząt i są rzeczywiście dla nich utrapieniem. Wydają bardzo charakterystyczny dźwięk, składają jaja na skórze zwierząt, a z tych jaj rozwijają się larwy, które wgryzają się pod skórę. Pasożytami są larwy, a nie postacie dorosłe. Wgryzienie owada powoduje paskudny ból i pieczenie. Zwierzęta próbują opędzać się ogonami od tych napastników, ale często jest to nieskuteczne, w związku z czym zaczynają wykonywać podskoki na łące i uciekać słysząc ten charakterystyczny dźwięk gza. Mówi się, że bydło się gzi, więc słowo "gzi" wzięło się od gza – muchówki, która atakuje zwierzęta - opowiada prof. Kazimierz Wiech.
Autor:
Sylwia Paszkowska
Komentarze (0)
Brak komentarzy
Najnowsze
-
22:05
Chrześcijański antysemityzm. Dwa tysiące lat pogardy, wypędzeń i zbrodni
-
20:42
Mateusz Morawiecki zrzekł się immunitetu. "Wiem, że prawda, prawo i sprawiedliwość zwyciężą"
-
18:52
Prezydent Krakowa o referendum ws. obszaru SCT: "To nie wchodzi w grę"
-
18:34
Ilu Polaków wróci do Polski z USA? Ekspert: „Nie spodziewałbym się masowych deportacji”
-
17:56
Dyrektor Muzeum Krakowa z tytułem Małopolanina Roku
-
17:37
5 Wojskowy Szpital Kliniczny przygotowuje infrastrukturę i personel na wypadek "W"
-
17:36
Kierowcy wreszcie się doczekali. W piątek zostanie otwarty symboliczny początek nowej Sądeczanki
-
16:31
Jeszcze jeden medal Izabeli Marcisz w Turynie
-
16:13
Niedosyt Igi...
-
15:50
Badminton z Grzegorzem Turnauem i noc w Rydlówce. Jak Kraków wspiera WOŚP?
-
15:44
Jazda na quadach i skuterach kończy się dewastacją pól? Będzie więcej kontroli
-
15:42
Seniorzy apelują o montaż wind. "Nie chcemy być więźniami mieszkań"