- A
- A
- A
Bydło się gzi. Entomolog o gzach, żarłocznych larwach i skaczących krowach
- Gzy nie piją krwi, one latają wokół zwierząt i są rzeczywiście dla nich utrapieniem. Wydają bardzo charakterystyczny dźwięk, składają jaja na skórze zwierząt, a z tych jaj rozwijają się larwy, które wgryzają się pod skórę. Pasożytami są larwy, a nie postacie dorosłe. Wgryzienie owada powoduje paskudny ból i pieczenie. Zwierzęta próbują opędzać się ogonami od tych napastników, ale często jest to nieskuteczne, w związku z czym zaczynają wykonywać podskoki na łące i uciekać słysząc ten charakterystyczny dźwięk gza. Mówi się, że bydło się gzi, więc słowo "gzi" wzięło się od gza – muchówki, która atakuje zwierzęta - opowiada prof. Kazimierz Wiech.
Autor:
Sylwia Paszkowska
Komentarze (0)
Brak komentarzy
Najnowsze
-
22:11
Kamil Stoch ogłosił, kiedy zakończy karierę
-
20:10
KRRiT zaczyna zwracać Radiu Kraków zaległy abonament. Sąd odmówił przyjęcia depozytu
-
19:26
Cyfrowa przyszłość raczej odległa. Co poszło nie tak w Krakowie?
-
17:46
Bez porozumienia w Valeo. Pracownicy domagają się podwyżek i respektowania praw
-
17:10
Jedyny obraz van Gogha w polskich zbiorach na wystawie w Wadowicach
-
17:03
Urobek z drążenia tunelu pod Limanową trafił na prywatną działkę. "Czy to jest szkodliwe?"
-
16:38
Nowy kierunek na UJ, będzie można go studiować na trzech uniwersytetach w Europie
-
16:10
"Wiejskie chaty pośród drzew" van Gogha w Muzeum Dom Rodzinny Ojca Świętego Jana Pawła II w Wadowicach
-
16:10
Kamil Glik zostanie w Cracovii
-
16:09
Małopolskie Bony Rozwojowe - ruszyły szkolenia dla dużych przedsiębiorstw i małych firm
-
15:54
Ormianie - dawniej i dziś
-
15:48
Kraków wzmacnia ochronę w urzędach. Nowe środki bezpieczeństwa po tragicznych wydarzeniach
-
15:36
Ruch wahadłowy na DK 75