Od odrodzenia ZHP do przyrzeczenia wierności socjalizmowi. Dwie dekady harcerstwa w PRL
W 1956 r. na fali „odwilży” udało się w PRL odrodzić Związek Harcerstwa Polskiego. Rządząca krajem partia komunistyczna nie dopuściła jednak do pełnej niezależności harcerstwa. Symbolicznym finałem procesu ponownego podporządkowywania ruchu harcerskiego władzy był rok 1964, kiedy na III Walnym Zjeździe ZHP wprowadzono do roty przyrzeczenia harcerskiego słowa o „wierności sprawie socjalizmu”
Po drugiej wojnie światowej z jednej strony na terenach Polski w nowych granicach spontanicznie odradzało się przedwojenne harcerstwo, wzmocnione jeszcze legendą Szarych Szeregów i udziału w walce z Niemcami, a z drugiej kolejne komunistyczne rządy, od PKWN poczynając, podporządkowywały sobie formalne struktury organizacyjne ZHP. Harcerstwo pozostawało organizacją o patriotycznym i antykomunistycznym charakterze, o czym świadczyły chociażby utarczki z działaczami Związku Walki Młodych i okrzyki na cześć Mikołajczyka podczas zjazdu w Szczecinie w kwietniu 1946 r., czy udział w starciach związanych ze świętem 3 maja w Krakowie w 1946 r. W lipcu 1948 r. władze zlikwidowały pluralizm w ruchu młodzieżowym tworząc jedną organizację Związek Młodzieży Polskiej (ZMP), do której na przełomie 1950 i 1851 r, włączono również harcerstwo.
Jako Organizacja Harcerska ZMP harcerstwo utraciło odrębną strukturę, usunięto z niego tradycyjną symbolikę i metodę pracy, wprowadzono sowieckie, pionierskie wzorce, zlikwidowano też drużyny starszoharcerskie. Jedną z odpowiedzi był masowy wzrost konspiracyjnych organizacji harcerskich, bezwzględnie zwalczanych przez bezpiekę.
Odwilż z 1956 r. umożliwiła odrodzenie harcerstwa w duchu druha Małkowskiego i lorda Baden-Powela. W Krakowie, gdzie powstała Rewolucyjna Komenda ZHP, udało się zerwać ciągłość z komunistyczną Organizacją Harcerską Polski Ludowej (formą przejściową, będącą próbą „uharcerzenia” OH ZMP). W skali kraju decydujący był Zjazd Łódzki z grudnia 1956 r., na którym odtworzono ZHP na bazie OHPL, jednak z powrotem wielu dawnych instruktorów (m.in. Aleksandra Kamińskiego) i z częściowym przynajmniej przywróceniem dawnej symboliki i metodyki harcerskiej.