- Spotykamy się w każdą sobotę o 9.00 na krakowskich Błoniach, ale przy okazji świąt organizujemy dwa dodatkowe biegi - mówi Piotr Waśniowski, koordynator Parkrun Kraków - W drugi dzień świat zapraszamy do wspólnego biegania o 9.00, natomiast w Nowy Rok o 10.30
Szczególnie to drugie spotkanie może być sporym wyzwaniem, bo na starcie trzeba się będzie zameldować po sylwestrowym szaleństwie.
- Dla ludzi, którzy kochają sport, zdrowy styl życia i bieganie, to nie jest żaden problem - przekonuje Piotr - Jest super atmosfera, są super ludzie. Frekwencja na tych świątecznych biegach wcale nie odbiega od tych standardowych.
Noworoczne spotkanie organizują też parkrunowcy z Chrzanowa. Spotykają się jeszcze wcześniej, bo o 8:30. Jak ktoś się uprze, to może wziąć udział w obu spotkaniach.
- To ważne, aby stale utrzymywać dobra formę. Nie powinno się odpuszczać treningów w czasie świąt. My w tym trochę pomagamy - śmieje się Piotr.
Tego typu sylwestrowo-noworocznych atrakcji jest więcej. Najbardziej znana forma to biegi sylwestrowe, które odbywają się wielu miastach, między innymi w Krakowie czy Gorlicach. Można zacząć świętowanie na sportowo.
A jeden z klubów crossfitowych w Trzebini proponuje swoim podopiecznym trening w postaci... 365 padnij-powstań. W roku przestępnym - 366.
SKO