Larysa przyjechała do Krakowa z Kijowa, w Nowohuckim Centrum Kultury znalazła pierwsze zatrudnienie po przyjeździe - prowadzi zajęcia muzyczne dla najmłodszych. Muzyka koi traumę dzieci, które z matkami uciekały przed wojną. Razem z córką Nataszą biorą udział w protestach na krakowskim Rynku, śpiewem chcą zwrócić uwagę przechodniów.
Trwa cykliczny protest przeciw wojnie w Ukrainie na Rynku w #Krakow.Obywatele Ukrainy modlą się też za ofiary wojny. Reportaż wkrótce w @RadioKrakow #StandWithUkraine pic.twitter.com/4wuqKWIDlr
— ewa szkurlat (@EwaSzkurlat) March 5, 2023
Do Polski trafiły dziesiątki tysięcy dzieci, które widziały śmierć, przemoc i doświadczyły ogromnego strachu. W NCK znalazły przystań - dzięki muzyce, zajęciom artystycznym, mogą ukoić swój lęk i skupić się na czymś, co budzi pozytywne emocje