Jak mówi Elżbieta Fryźlewicz-Chrapisińska, szefowa małopolskiego NFZ, na liście nie znalazło się 14 małoplskich placówek, m.in. szpital miejski w Rabce Zdroju, a także centrum zdrowia w Tuchowie i szpital okulistyczny na Wzgórzach Krzesławickich w Krakowie.
Placówki, które znajdą się w sieci, zostały podzielone na sześć różnych poziomów tzw. systemu zabezpieczenia. Pierwszy stopień to głównie szpitale powiatowe, drugi - ponadpowiatowe, a trzeci - wojewódzkie. Kolejne poziomy to szpitale: pediatryczne, ogólnopolskie, onkologiczne i pulmonologiczne. W większości województw najliczniejszą grupę stanowią szpitale pierwszego stopnia. Wśród szpitali pediatrycznych zakwalifikowanych do sieci znalazł się np. Wojewódzki Specjalistyczny Szpital Dziecięcy w Krakowie.
Finansowanie w ramach sieci otrzymają takie ogólnopolskie szpitale, jak np. Śląskie Centrum Chorób Serca w Zabrzu, Centralny Szpital Kliniczny MSWiA w Warszawie, Centrum Zdrowia Dziecka, Szpital Uniwersytecki w Krakowie, Uniwersyteckie Centrum Medycyny Morskiej i Tropikalnej w Gdyni oraz stołeczny Instytut Psychiatrii i Neurologii.
Ogłoszone we wtorek wykazy szpitali sieciowych zostaną jeszcze do 26 września uzupełnione o placówki, które powstaną w wyniku połączenia dwóch lub więcej podmiotów leczniczych.
Zakwalifikowanie szpitala do sieci oznacza, że będzie miał na kilka lat zagwarantowane finansowanie w ramach umowy z NFZ.
Szpitale, które nie zakwalifikowały się do sieci, będą mogły - tak jak to było dotychczas - przystąpić do konkursów świadczeń. Do konkursów mogą też przystąpić szpitale sieciowe, które będą chciały otrzymać finansowanie, np. na funkcjonowanie dodatkowych oddziałów.
Podstawą finansowania szpitali, które znalazły się w sieci, będzie ryczałt. Jego wysokość wylicza się na podstawie liczby i struktury sprawozdanych w poprzednim okresie świadczeń. W pierwszym kwartale funkcjonowania sieci brane są pod uwagę świadczenia wykonane przez szpital w 2015 roku (ale według ceny obowiązującej w dniu wejścia w życie sieci). Ryczałt jest wyliczony według wzoru określonego w rozporządzeniu, który jest jednakowy dla wszystkich szpitali.
Dodatkowo odrębnie finansowane będą świadczenia szczególnie istotne z punktu widzenia potrzeb pacjentów, np. odbieranie porodów, udzielanie pomocy razie zawałów serca, programy lekowe, endoprotezy stawu biodrowego i kolanowego czy świadczenia związane z leczeniem onkologicznym.
Ministerstwo zdrowia przekonywało, że wprowadzenie sieci szpitali zapewni pacjentom lepszy dostęp do poradni przyszpitalnych oraz skróci kolejki na SOR-ach i w izbach przyjęć. Placówki zakwalifikowane do sieci mają zapewniać pacjentom kompleksową opiekę, np. rehabilitację po wyjściu ze szpitala.
93 procent środków na leczenie szpitalne trafi do szpitali, które dostały się do sieci. Na wszystkie pozostałe placówki i oddziały zostanie 7 procent pieniędzy. Te środki będą rozdzielane w ramach konkursów uzupełniających.
Teresa Zalewińska-Cieślik, dyrektor Krakowskiego Centrum Rehabilitacji i Ortopedii - wąskospecjalistycznej placówki, która nie znalazła się w sieci - uważa, że konkurs to tylko formalność. Jednak jej zdaniem niewiadomą jest, czy finansowanie zostanie utrzymane na tym samym poziomie, a co za tym idzie, czy szpital będzie mógł wykonywać taką samą liczbę zabiegów.
- Musimy wystartować w konkursie. W nim jesteśmy jedyną jednostką, która wykonuje takie świadczenia. To chyba tylko konkurs dla naszego szpitala - podkresla Teresa Zalewińska-Cieślik
Lista wszystkich szpitali zakwalifikowanych szpitali - w załączniku na dole strony.
PAP/Teresa Gut/bp