Wiatr oraz mokry śnieg łamał konary drzew i zrywał linie energetyczne. W piątek rano bez prądu było około dwóch tysięcy domów - głównie w okolicach Chrzanowa, Trzebini oraz Bukowna. Energetycy oraz strażacy usuwają awarie.
Mocny wiatr daje się we znaki także mieszkańcom Sądecczyzny. Jak dowiedziała się reporterka Radia Kraków, prawie 3 tys. domów na Sądecczyźnie nie ma prądu. Silny wiatr połączony z opadami deszczu ze śniegiem uszkodził 50 stacji na liniach średniego napięcia. Największy problem mają mieszkańcy gminy Chełmiec. Prądu nie ma tam ponad 1 tys. 600 domów. Poważna sytuacja jest też w Gródku nad Dunajcem, Piwnicznej, Łabowej i Łącku. Awarie powinny zostać usunięte w godzinach popołudniowych.
Trudne, zimowe warunki panują niemal w całej Małopolsce. Pada deszcz i wieje bardzo silny wiatr.
@RadioKrakow W #NowySacz za oknami takie widoki. W jednej chwili było również słychać grzmoty. pic.twitter.com/w4v1F9IO6m
— Damian Radziak (@damianradziak) 2 grudnia 2016
Mateusz Żmija/Marta Tyka/RK