- Kontaktowaliśmy się z powiatami i miastami w całym kraju. Media to kolejna opcja, którą wykorzystujemy. Mamy nadzieję, że znajdzie się rodzina, która będzie chętna do zaopiekowania się dziećmi. Gwarantujemy jak najszybszą pomoc w kwalifikacji - przyznaje Sylwia Walaszek-Banuch z Centrum Usług Społecznych w Tarnowie.

Niestety w ostatnich miesiącach drastycznie brakuje rodzin zastępczych w Tarnowie i w regionie tarnowskim. Pracownicy społeczni szukają opieki zastępczej w Tarnowie także dla dwóch chłopców: 3 i 5-letniego. W sądzie toczy się już także postępowanie w sprawie objęcia taką pieczą dwóch dziewczynek 3 i 4-letniej i jednego noworodka. Dla wszystkich tych dzieci nie ma na razie w mieście rodzin zastępczych.

W tym roku w Tarnowie do kursu przygotowującego do bycia rodzicami zastępczymi zgłosiła się na razie tylko jedna para. W poprzednich latach takie szkolenie przechodziło średnio 12 rodzin.

Osoby zainteresowane zostaniem rodzicem zastępczym dla dzieci z Tarnowa powinny zgłosić się do tarnowskiego Centrum Usług Społecznych.