- A
- A
- A
W Ryglicach stanął pierwszy w Polsce wodomat
Ten szczególnie narażony na susze region Małopolski tylko w niewielkiej części ma wodociąg. Mieszkańcy gminy Ryglice są skazani na własne studnie, które w ostatnich latach szybko wysychają. Dlatego wodomat może im bardzo pomóc - pod warunkiem że będą chcieli z niego skorzystać. Na razie nie wzbudza jednak większego zaintersowania.Pierwszy w Polsce wodomat zamówiła spółka wodno-kanalizacyjna Dorzecze Białej.
Prototyp stanął obok remizy OSP w Ryglicach . Cały czas jest testowany i ma ruszyć na dobre od poniedziałku. Burmistrz Teresa Połoska nie ma wątpliwości, że urządzenie może być bardzo pomocne.
"To jest działanie zastępcze, ale konieczne. Nie da się nagle zrobić kanalizacji i wodociągu. Dlatego takie rozwiązanie zastępcze jest niezbędne. To jest taki nowoczesny hydrant i krok do przodu bo mieszkańcy mogą sobie samodzielnie pobrać wodę. Nie muszą płacić za drogi transport, za wynajmowanie beczkowozu tylko własnym transportem sobie wodę przywiozą do celów pitnych".
Woda z wodomatu w Ryglicach kosztuje około 7 groszy za 10 litrów. Do korzystania z urządzenia może początkowo zniechęcać obsługa. Mieszkańcy w siedzibie spółki muszą wyrobić sobie kartę czipową, którą będą ładowali.
Jak wyjaśnia Radiu Kraków prezes spółki Dorzecze Białej Sławomir Jędrusiak - paradoksalnie to rozwiązanie jest tańsze od płatności gotówką. Poza tym łatwiej go testować.
"To jest tak proste w obsłudze, że nie powinno to odstraszać mieszkańców. Każdy z nas z bankomatem też jak pierwszy raz miał do czynienia, to się bał tego urządzenia. W tej chwili każdy z niego korzysta".
Prezes Jędrusiak dodaje, że nie wyklucza iż w przyszłości wodomat będzie można obsługiwać także za pomocą monet.
Na razie jednak spółka pracuje nad zdalnym doładowaniem kart, żeby nie trzeba było po to jeździć do jej siedziby w Tuchowie.
Spółka Dorzecze Białej liczy, że wodomat zainteresuje odbiorców, którzy potrzebują duże ilości wody np. w gospodarstwie, ale też do picia. W tej chwili musieli po nią jeździć np. do Lubaszowej co znacznie podwyższało koszt.
Mieszkańcy, z którymi rozmawiał nasz reporter, przyznają, że w przypadku takich odbiorców ten pomysł może wypalić.
Spółka już myśli o zainstalowaniu kolejnych wodomatów w każdej gminie i miejscowości w okolicy.
Na razie wiadomo, że kolejny po Ryglicach miałby stanąć w Lubczy.
Bartek Maziarz
Komentarze (0)
Brak komentarzy
Najnowsze
-
09:36
Scrooge, Dickens i pytanie o to, czy człowiek może się zmienić
-
09:19
Wigilia bez barier. W Brzesku od 32 lat nikt nie zostaje sam
-
08:41
Gdzie ci skoczkowie z tamtych lat???
-
08:11
W niedzielę zaczyna się astronomiczna zima
-
07:52
Święta pod znakiem mrozu? Wiemy, jaka będzie pogoda
-
07:05
Seria tragicznych wypadków na A4. Zginęły dwie osoby
-
22:05
Tylmanowa: wjechał w mur i zostawił auto na jezdni
-
21:23
Nie żyje Michał Urbaniak
-
20:02
Kolizja w Zubrzyku. Przerwa w ruchu kolejowym w Dolinie Popradu do niedzielnego wieczora
-
16:39
„Co ja mam do powiedzenia?” O pamiętnikach wiejskich kobiet
-
16:18
Filharmonia Krakowska nagrywa płytę z pieśniami Stanisława Wiechowicza
-
15:37
Napad na jubilera na os. Tysiąclecia. Policja ujawnia nowe szczegóły
-
13:39
Metropolita krakowski kard. Grzegorz Ryś o łasce i synodalnośći
Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy
Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.
Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]
Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku oraz Twitterze