- Od wakacji mamy sporo osób. Spodziewamy się, że w najbliższych dniach będzie ich więcej. Te miejsca jeszcze są, ale nie są to nasze ostateczne możliwości. W skrajnych sytuacjach, kiedy warunki atmosferyczne nie pozwalają na funkcjonowanie na zewnątrz, stołówka i kaplica zostaną przygotowane, żeby zabezpieczyć te osoby - przyznaje Jerzy Maślanka, kierownik placówki.

Jak przyznaje dyrektor domu, w tym roku w placówce zauważany jest wzrost osób kierowanych tam przez policję po sądowym nakazie zakazu zbliżania się do swoich rodzin.

Dom dla Bezdomnych znajduje się w Tarnowie przy ulicy Prostopadłej.