- A
- A
- A
Sprawa Fabryki Maszyn Tarnów trafiła do prokuratury
Zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez władze spółki złożyła tarnowska policja. Śledczy sprawdzą, czy są podstawy do wszczęcia dochodzenia.Fabryka od 10 sierpnia jest zamknięta, pracowników nie wpuszczono na teren zakładu. Zarząd spółki nie przekazał im także konkretnego wytłumaczenia zaistniałej sytuacji , nie wiedzą także, co dalej z ich przyszłością. Pełnią dyżury pod bramą fabryki i są gotowi do podjęcia dalszej pracy.
Angielski zarząd firmy w pozostawionym na bramie oświadczeniu poinformował, że FMT ma poważne problemy finansowe. Obiecał, że 20 sierpnia firma będzie ponownie otwarta. Tak się jednak nie stało. Zarząd, według ostatnich informacji, przygotowuje wniosek o ogłoszenie upadłości.
W czwartek w tarnowskiej Sali Lustrzanej odbyło się spotkanie wierzycieli Fabryki Maszyn Tarnów z prezesem niemieckiej firmy GDW Hermannem Weilerem. Jest on bowiem zainteresowany odkupieniem firmy i przywróceniem produkcji w fabryce.
Rozmawiano m.in. na temat możliwości spłaty wierzytelności oraz zmiany właściciela i dalszej współpracy FMT z dotychczasowymi partnerami biznesowymi FMT. W spotkaniu uczestniczył też pełnomocnik firmy i przedstawiciel związków zawodowych.
Jak podkreślił prezes firmy GDW, jeżeli dojdzie do porozumienia z wierzycielami i obecnym właścicielem, zainwestuje w tarnowski zakład i przywróci produkcję.
Spotkanie w Sali Lustrzanej współorganizował Urząd Miasta Tarnowa. Jak informuje magistrat, prezydentowi Tarnowa udało się też skontaktować z z angielskim zarządem FMT.
- Sytuacja firmy jest trudna i nie wykluczam najgorszego scenariusza czy wrogich kroków podejmowanych przez zbyt niecierpliwych wierzycieli. Efektem spotkania była jednak deklaracja woli partnerów fabryki co do współpracy i możliwości częściowych, pozaukładowych umorzeń należności - mówił po spotkaniu w Sali Lustrzanej Prezydent Ścigała .
Tymczasem pomoc pracownikom FMT deklaruje także Samorząd Województwa Małopolskiego .
Wicemarszałek Roman Ciepiela przyznał na naszej antenie, że są spore środki finansowe z Europejskiego Funduszu Społecznego , które mogą trafić do pracowników upadającej fabryki. Pieniądze pracownicy mogliby wykorzystać na zakładanie własnej działalności gospodarczej, przekwalifikowanie się czy poszukiwanie zatrudnienia w swojej branży, w innym miejscu.
(Agnieszka Wrońska/Marcin Tumidajski/UMT)
Komentarze (0)
Brak komentarzy
Najnowsze
-
14:25
Najwyżej położona Pasterka w Polsce na Wiktorówkach
-
13:21
Jedna z krakowskich tradycji przerwana. Kwiaciarki nie złożyły życzeń Adasiowi
-
13:05
Co im wyszeptał las?
-
12:18
Światło w mroku. Monika Dudek o zimie, świętach i powrocie do istoty tradycji
-
12:00
Filozofia na tropie Kevina, który został sam w domu. Co chce nam powiedzieć nieśmiertelny świąteczny klasyk?
-
10:53
W Zakopanem święta w śnieżnej scenerii. Trudne warunki na tatrzańskich szlakach
-
10:22
W Kopalni Soli w Wieliczce oraz Bochni już rozpoczęli świętowanie Bożego Narodzenia
-
09:52
Straż pożarna ostrzega przed pożarami podczas świąt. Winna jest głównie... nieuwaga
-
09:31
Wiek to tylko liczba. Krzysztof Cugowski w świątecznej rozmowie w Radiu Kraków
-
08:59
Car słucha bajek. Putin i samonapędzający się błąd Kremla
-
08:36
Kraków chce w kosmos. Prezydent Miszalski ze specjalną prośbą do premiera Tuska
-
07:52
Etnografka: Choinka to następczyni podłaźniczki
Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy
Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.
Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]
Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku oraz Twitterze