Szpital w Brzesku na kłopot z zapewnieniem personelu dla oddziału ginekologiczno-położniczego. Chodzi przede wszystkim o anestezjologów oraz neonatologów. "Na chwilę obecną mogę potwierdzić, że na temat przywrócenia funkcjonowania oddziału ginekologiczno-położniczego prowadzone są rozmowy z podmiotem zewnętrznym, który miałby zabezpieczyć wykonywanie części świadczeń w tym oddziale. Dotyczyłoby to również zabezpieczenia kadry medycznej. W związku z negocjacjami, które wymagają czasu, oddział nadal pozostaje w zawieszeniu do końca sierpnia. Mamy nadzieję, że wznowienie działania oddziału nastąpi jak najszybciej" - wyjaśnia Monika Mikołajek Burek, rzecznik szpitala w Brzesku.
Placówka na razie zgłosiła do wojewody małopolskiego oraz Narodowego Funduszu Zdrowia, że zamknięcie oddziału ginekologiczno-położniczego potrwa do końca sierpnia.
Kobiety z Brzeska i okolicy muszą jeździć do porodu do szpitala w Bochni, Tuchowa czy nawet do Krakowa.
Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy
Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.
Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]
Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku oraz Twitterze.
Zastrzegamy sobie prawo publikacji wybranych opinii.
(Bartłomiej Maziarz/ko)