Zastępca wójta Gminy Tarnów Sławomir Wojtasik podkreśla, że udało się utrzymać 10 dotychczasowych linii poza kursami linii numer 31, które przejęła linia T10.
Autobusy komunikacji gminnej nie będą się jednak mogły zatrzymywać na wszystkich dotychczasowych przystankach. Choć Sławomir Wojtasik przekonuje, że to efekt nie tyle zakończenia współpracy z miastem, ile zmian komunikacyjnych w centrum Tarnowa, bo miasto chce wykorzystać nowo powstałe centrum przesiadkowe przy ulicy Kochanowskiego oraz zmniejszyć obciążenie przystanku ŚWIT.
"Nasze autobusy dojadą jednak do centrum miasta. Przystanki końcowe będą utrzymane. Linie T22, T29, T13 z części zachodniej będą się kończyły na ulicy Marszałka czyli przy Starej Kapłanówce. Bardzo ważnym przystankiem będzie ten przy Krakowskiej - Planty. Linie od strony południa T08, T25, T27 będą dojeżdżały do centrum przesiadkowego przy ulicy Kochanowskiego. W tym samym kierunku pojadą autobusy od strony wschodniej z Woli Rzędzińskiej i Jodłówki Wałki".
W dni robocze będzie kursowało 15 autobusów, w świąteczne 8, natomiast w soboty 9. Pasażerowie tej gminnej komunikacji będą mogli kupić jednorazowe bilety wyłącznie u kierowców, ale ich ceny pozostaną na dotychczasowym poziomie: 3 złote i 20 groszy za bilet normalny oraz 1 złoty 60 groszy za ulgowy. Co istotne, seniorzy powyżej 70. roku życia będą - podobnie jak to ma miejsce w Tarnowie - jeździć za darmo na podstawie dowodu osobistego.
Elektroniczne bilety okresowe będzie można wyrobić i przedłużyć w punkcie przy ulicy Pułaskiego.
Natomiast w przypadku przesiadki na autobus tarnowskiego MPK pasażer będzie musiał kupić sobie nowy - osobny bilet.
Zastępca wójta gminy Tarnów przyznaje, że autobusy prywatnego przewoźnika może nie będą tak nowoczesne jak te MPK, ale powinny zapewnić pasażerom przyzwoity komfort.
Sławomir Wojtasik podkreśla, że gminy były bardzo zadowolone z jakości usług oferowanych przez tarnowskie MPK oraz Zarządu Dróg i Komunikacji. Ale jak jednocześnie przyznaje, gmin nie było stać na spełnienie finansowych oczekiwań miasta.
W 2020 roku Gmina Tarnów zapłaciła miastu 3 miliony 300 tysięcy. Natomiast w 2021 musiałaby wydać minimum 6 milionów 600 tysięcy złotych. Miasto wyjaśniało, że na to składa się partycypacja w utrzymaniu nowoczesnego taboru, ale też całego systemu zarządzania i obsługi komunikacji.
Natomiast obsługa przez prywatnego przewoźnika w 2021 roku ma kosztować Gminę Tarnów 2 miliony 700 tysięcy złotych, czyli mniej niż gmina w tym roku zapłaciła miastu Tarnów. "Ale też nie ukrywam, że ten standard może być mniej korzystny dla mieszkańców. Autobusy są już po badaniach technicznych. Sprawdziliśmy kilka z nich. Spełniają te wymagania, które oczekujemy w tym podstawowym standardzie. Na poziomie przyzwoitym jak na nasze możliwości. Będą spełniały normy czystości spalin Euro 5. Będą to autobusy niskopodłogowe lub niskowejściowe. Z ogrzewaniem i klimatyzacją. Mam nadzieję, że ocena mieszkańców będzie podobna do naszej" - przekonuje w rozmowie z Radiem Kraków zastępca wójta gmina Tarnów Sławomir Wojtasik.
Z informacji przekazanej przez firmę Michalus Gminie Tarnów wynika, że 85 procent z 35 kierowców mają to być mieszkańcy regionu.
Szczegółowy rozkład jazdy oraz cennik można znaleźć na: http://www.gmina.tarnow.pl/
Zakończenie współpracy miasta Tarnów z gminami boleśnie odczuło tarnowskie MPK. Przez zmniejszenie liczby kursów spółka musiała zwolnić 22 osoby, a 17 kolejnych odejdzie w ciągu 2021 roku na emeryturę lub rentę.
Barek Maziarz/jgk
Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy
Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.
Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]
Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku oraz Twitterze.