Rada miejska na dzień przed głosowaniem z całą pewnością jest podzielona - i ten podział nie wynika tylko z politycznych przynależności. Negatywnej oceny prezydent po jutrzejszej sesji może z całą pewnością spodziewać się po opozycji - radni PiS,  o ile w kwestii absolutorium jeszcze się wahają, o tyle w sprawie wotum zaufania decyzje podjęli mówi radni PiS Mirosław Biedroń
Wotum zaufania to ocena pracy i pokazanie czy Tarnów idzie w dobrym kierunku. Moim zdaniem nie. Rośnie zadłużenie miasta a banki nie chcą udzielać kolejnych kredytów.


Do listy tych zarzutów radni dodają jeszcze - brak wizji rozwoju Tarnowa i  brak dialogu przede wszystkim na linii prezydent - Rada Miejska
On oczekuje akceptacji post factum. To co zaplanuje, to radni mają się zgodzić. - to już szef PiS w tarnowskiej Radzie Miejskiej Ryszard Pagacz.


Koalicjantami prezydenta w radzie jest klub Koalicji Obywatelskiej - ale w nim także nie brakuje głosów krytyki - od tego najgłośniejszego, należącego do Marka Ciesielczyka - po te stonowane pozostałych radnych - czy mimo to staną w obronie Romana Ciepieli
Na pewno wiele panu prezydentowi można zarzucić, ale udało się utrzymać miasto w jako takiej kondycji finansowej -  mówił radny Koalicji Obywatelskiej Sebastian Stepek.

Decydujące zdanie mogą mieć w tej sprawie radni klubu Nasze Miasto Tarnów - mają 5 głosów - ale każdy w ocenie prezydenta jest inny - i jak zapowiada Jakub Kwaśny radny z klubu Nasze Miasto Tarnów - dyscypliny nie będzie.
Każdy z radnych sprawuje mandat wolny, nie jesteśmy klubem partyjnym, tylko obywatelskim i każdy ma prawo do podejmowania decyzji zgodnie z własnym sumieniem i oglądem sytuacji .


Jak do jutrzejszej sesji podchodzi najbardziej zainteresowany czyli prezydent Roman Ciepiela?
W sprawie absolutorium nie mam obaw, bo pozytywnie wykonanie budżetu oceniła Regionalna Izba Obrachunkowa - do wotum zufania podchodzę krytycznie  - przyznaje - Wotum zaufania jest aktem politycznym. Należy się konsolidować wokół niełatwych problemów, a nie wszczynać burdy polityczne. Mam nadzieję, że w Tarnowie wykażą dozę odpowiedzialności i nie pójdą tą drogą.

Sesja jutro, ale trzeba podkreślić, że nawet w wypadku nie uzyskania wotum zaufania przez prezydenta miasta po raz drugi - nie jest to jednoznaczne z referendum w sprawie jego odwołania. Otwiera to jedynie drogę do takiej sytuacji - radni musieliby ponownie złożyć wniosek o takie referendum na sesji i przegłosować go większością głosów. 

Sesja w Tarnowie jutro zaplanowana jest na godzinę 10.00 - o jej przebiegu będziemy informowac na antenie Radia Kraków.

 

Agnieszka Wrońska/bp