Doszło do zapłonu i wyrzutu pyłu węglowego. Efektem tego jest ciemny dym, który pojawił się nad zakładem w tarnowskich Mościcach. W akcji brały udział służby ratownicze spółki oraz zadysponowany zespół Państwowej Straży Pożarnej
– wyjaśniał rzecznik grupy Azoty Grzegorz Kulik.
W wyniku pożaru nikt nie został poszkodowany. Na miejscu pracowało 12 zastępów straży.