Żużlowa Grand Prix w Warszawie została przerwana po dwunastu wyścigach. Powodem takiej decyzji były problemy techniczne.
Już w piątek zawodnicy sygnalizowali, że tor jest niebezpieczny i nie nadaje się jazdy. Jednak początkowo to nie nawierzchnia, a maszyna startowa była największym problemem dla organizatorów. Taśma nierównomiernie szła do góry i w czwartym wyścigu zdecydowano, że żużlowcy będą ruszać w momencie zgaśnięcia zielonego światła.
W trzeciej serii startów ponownie przypomniała o sobie nawierzchnia. Zawodnicy mieli problem z opanowaniem motocykli. Po dwunastu wyścigach zawodnicy udali się na naradę. Uzgodnili, że nie chcą narażać swojego zdrowia i dalej rywalizować na trudnym i niebezpiecznym torze.
Zawody na Stadionie Narodowym wygrał Słoweniec Matej Žagar. Drugi był Brytyjczyk Chris Harris, a trzeci Jarosław Hampel. Druga runda indywidualnych mistrzostw świata na żużlu odbędzie się 16 maja w Tampere (Finlandia).