6.03 sekundy, to nowy rekord świata we wspinaczce sportowej.
Dokładnie tyle potrzebowała Aleksandra Mirosław, aby zwyciężyć w finale mistrzostw świata w Seulu. To niesamowity wynik Polki, która do decydującej fazy awansowała z drugą naszą rodaczką Natalią Kałucką, która ostatecznie znalazła się poza strefą medalową.
Warto też wspomnieć, że to 10. rekord świata z rzędu w wykonaniu Aleksandry Mirosław. Pierwszy z nich ustanowiła w sierpniu 2021 r. podczas igrzysk olimpijskich w Tokio i wyniósł on 6.64 s. Potem pięciokrotnie biła go w Seulu (raz Puchar Świata 2022 i cztery razy Puchar Świata 2023). Po raz kolejny zrobiła to w Rzymie podczas kwalifikacji olimpijskich i dwa razy w Paryżu podczas samych igrzysk. Dzisiejszy rezultat w Seulu to już więc 10. rekord w jej karierze i jest już coraz bliżej, aby przebić magiczną barierę 6 s.