W ligowej tabeli krakowianki zajmują piąte miejsce, przyjezdne są dziewiąte. Oba kluby dzieli pięć punktów, ale w rundzie jesiennej ze zwycięstwa cieszyły się piłkarki z Gdańska. We wrześniu APLG wygrał na własnym stadionie 3:0. Podopieczne Krzysztofa Kroka będą chciały zrewanżować się przed własną publicznością. O zwycięstwo łatwo nie będzie, bo krakowianki grają w kratkę. Z ostatnich czterech meczów Jagiellonki wygrały dwa. W tym czasie APLG z kompletu punktów cieszył się tylko raz. Pierwszy gwizdek na stadionie Prądniczanki dziś o 20:00.

Mecz tej serii ma za sobą Tarnovia. Zawodniczki ze wschodniej części Małopolski uległy we wtorek Czarnym Sosnowiec 3:6. Gole dla tarnowianek strzeliły Klaudia Kubaszek i Katarzyna Białoszewska. Ta ostatnia bramkarkę rywalek pokonała dwukrotnie. W tabeli Ekstraligi Tarnovia zajmuje dziesiąte miejsce, pierwsze nad strefą spadkową. Czarni są wiceliderem rozgrywek.