- A
- A
- A
Memoriał Wagnera dla Bułgarów, Polska przegrywa z Serbią 2:3
W Memoriale Huberta Jerzego Wagnera w Krakowie zwyciężają Bułgarzy, którzy wygrali wszystkie trzy spotkaniaPolscy siatkarze przegrali z Serbią 2:3 (25:17, 25:22, 18:25, 19:25, 11:15) w ostatnim meczu 14. edycji Memoriału Huberta Jerzego Wagnera w Krakowie i w końcowej tabeli zajęli trzecie miejsce. Triumfowała Bułgaria, która w czwartek pokonała Belgię 3:0.
Polska: Bartosz Kurek, Karol Kłos, Grzegorz Łomacz, Michał Kubiak, Rafał Buszek, Mateusz Bieniek i Paweł Zatorski (libero) oraz Fabian Drzyzga, Dawid Konarski, Marcin Możdżonek.
Serbia: Uros Kovacevic, Marko Ivovic, Aleksa Brdjovic, Drazen Luburic, Marko Podrascanin, Srecko Lisinac i Neven Majstorovic (libero) oraz Nikola Jovovic, Nemanja Jakovljevic.
Czwartkowy mecz był ostatnim, jaki Polacy rozegrali przed wylotem do Tokio na olimpijski turniej kwalifikacyjny i w pierwszych dwóch setach pokazali, że forma powoli wraca. Biało-czerwoni imprezę zaczęli od porażki z Bułgarią 2:3, a w środę okazali się lepsi od Belgii 3:1.
Mocno przebudowana i odmłodzona reprezentacja Serbii pokazała, że należy się z nią liczyć. W pierwszym secie punktem zwrotnym było pojawienie się w polu serwisowym Mateusza Bieńka. Środkowy polskiej kadry miał siedem z rzędu zagrywek, które sprawiły dużą trudność serbskim przyjmującym. A partię zakończył asem. Biało-czerwoni wygrali 25:17.
Na boisku, tak jak w poprzednich dniach, były nieporozumienia, ale gra wyglądała już znacznie lepiej. Dobre obrony, skuteczny blok i pewniejsza zagrywka sprawiały, że spotkanie mogło się kibicom podobać. "Z dnia na dzień będzie coraz lepiej” – zapewniał jeszcze przed meczem Fabian Drzyzga i faktycznie tak było.
Podobnie wyglądał drugi set. Polacy odskoczyli od rywali przy stanie 21:20. Bardzo dobry mecz rozgrywał Bartosz Kurek i to właśnie on zakończył partię atakiem na 25:22. Na parkiecie szalał też Bieniek, który punkty zdobywał atakiem, blokiem i serwisem, a jak trzeba było to także rozegrał.
Po dwóch dobrych setach w wykonaniu biało-czerwonych przyszedł słabszy moment. Mnożące się błędy w zagrywce, nieskuteczność w ataku i nieporozumienia na parkiecie sprawiły, że Serbowie wyszli na wysokie prowadzenie 16:11. Niewiele dały też zmiany. Na parkiecie pojawili się Marcin Możdżonek, Fabian Drzyzga i Dawid Konarski. Ostatecznie Polacy przegrali do 18.
Początek był trudny też w czwartym secie. Przy stanie 7:11, kiedy brakowało obrony i ataki znowu nie wchodziły w odpowiednie miejsce, trener Stephane Antiga poprosił o czas. Pomogło, ale na krótko. Gdy mistrzowie świata dochodzili rywali na jeden, dwa punkty, zdarzały się przestoje i niewymuszone seryjne błędy. To doprowadziło do tego, że i ta partia zakończyła się zwycięstwem rywali 25:19.
Zmęczenie w polskiej ekipie narastało, a o końcowym wyniku musiał zadecydować tie-break. Ten był niezwykle wyrównany, praktycznie cały czas trwała walka punkt za punkt. Serbowie odskoczyli dopiero na 13:10. Tej straty nie udało się już zniwelować i ostatecznie biało-czerwoni przegrali 11:15.
Był to ostatni sprawdzian Polaków przed piątkowym wylotem do Tokio na turniej eliminacyjny (28.05-5.06) do igrzysk w Rio de Janeiro. Będzie to ostatnia okazja, by wywalczyć olimpijską kwalifikację. W pierwszym meczu zagramy z reprezentacją Kanady.
PAP/RK
Komentarze (0)
Najnowsze
-
12:08
Tajne archiwa krakowskiej kurii zostaną otwarte. Deklaracja kardynała Rysia
-
11:44
Niezwykła góralska pasterska w Beskidzie Wyspowym
-
11:00
Kard. Grzegorz Ryś: Kościół jest dla wszystkich, ale nie ma akceptacji dla niektórych postaw
-
10:55
Bożonarodzeniowy poranek w Zakopanem
-
10:15
Trza być w kiyrpcak we Wiliom. Z wizytą u górali podhalańskich w Poroninie
-
09:19
Mroźne Boże Narodzenie w Małopolsce – słońce, ale poniżej zera
-
14:25
Najwyżej położona Pasterka w Polsce na Wiktorówkach
-
13:21
Jedna z krakowskich tradycji przerwana. Kwiaciarki nie złożyły życzeń Adasiowi
-
13:05
Co im wyszeptał las?
-
12:18
Światło w mroku. Monika Dudek o zimie, świętach i powrocie do istoty tradycji
-
12:00
Filozofia na tropie Kevina, który został sam w domu. Co chce nam powiedzieć nieśmiertelny świąteczny klasyk?
-
10:53
W Zakopanem święta w śnieżnej scenerii. Trudne warunki na tatrzańskich szlakach
-
10:22
W Kopalni Soli w Wieliczce oraz Bochni już rozpoczęli świętowanie Bożego Narodzenia
Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy
Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.
Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]
Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku oraz Twitterze