Reżyserem dzisiejszych zawodów był wiatr. Wiał pod narty z tak różną siłą, że już w serii treningowej decydował o różnicach punktowych, będących odpowiednikiem nawet 10 metrów uzyskiwanej odległości ( Słoweniec Lanisek -23,9 pkt, Jakub Wolny -5,4 pkt). Zaczynali serię treningową z 6. belki startowej, kończyli z 1. - najniższej! Piotr Żyła skoczył, startując z drugiej bramki 143 metry, wyrównując oficjalny rekord skoczni! Niemiec Marcus Eisenbichler – z najniższej belki – 148,5 metra! Serie próbną przerwano ze względu na bezpieczeństwo zawodników. Eisenbichler nie będzie rekordzistą...
Jury konkursu wykazało dużo optymizmu. Rywalizację rozpoczeto zgodnie z planem, z drugiego poziomu startowego. Pole manewru ograniczone zostało do absolutnego minimum. Ale szczęście było przy … członkach jury. Obniżenia rozbiegu do poziomu minimum doczekaliśmy się dopiero przed skokiem Kamila Stocha. Mistrz z Zębu nie przejął się tym. Pofrunął 146 metrów i to był najdłuższy skok pierwszej serii i nowy oficjalny rekord skoczni w Trondheim. O pół metra bliżej lądował szukający kontaktu ze Stochem Norweg Robert Johansson, ale to oznaczało … powiększenie straty do Polaka. Po I serii skoków Stoch miał notę 143,9 pkt, jego rywal o 3,4 punktu mniej.
Do serii finałowej zakwalifikowali się wszyscy, startujący w konkursie Polacy. Po I serii Dawid Kubacki zajmował 8., Maciej Kot 11., Piotr Żyła 14., Stefan Hula 17., Jakub Wolny 27. miejsce.
II serię konkursowa skoczkowie zaczęli też od drugiej belki startowej. Ale podmuchy wiatru pod narty były coraz słabsze. Zgodnie z przewidywaniami – o losach konkursu decydował trzykrotny mistrz olimpijski. W serii finałowej, znów jako jedyny skoczek skakał z minimalnego poziomu rozbiegu. Skoczył 141metrów! 1,5 metra dalej lądowała Norweg Andreas Stjernern, ale on skakał z dłuższego rozbiegu i miał odjęte za korzystne warunki aż 19,3 punktu, podczas gdy Stoch tylko 10,8 punktu.
Lider klasyfikacji Pucharu Świata (245 pkt przewagi nad drugim zawodnikiem) i lider cyklu Row Air (87,6 pkt przewagi nad Robertem Johanssonem) wygrał w Trondheim z przewaga 17 pkt nad Austriakiem Stefanem Kraftem i 17,4 punktu nad Norwegiem Robertem Johanssonem.
Pozostali Polacy:9. Dawid Kubacki, 11. Stefan Hula, 12. Piotr Żyła, 16. Maciej Kot, 28. Jakub Wolny.
PAP/TK