Przypomnijmy, Polka odpadła w 1/8 finału po szalonym, trwającym... trzy dni meczu z Bułgarką Cwetaną Pironkovą. Tydzień temu przy stanie 6:2 i 3:0 dla Radwańskiej, spotkanie zostało przerwane z powodu deszczu. Wznowiono je we wtorek, potem znów przerwano i w końcu niejako na siłę, na grząskiej nawierzchni dokończono.
To nie posłużyło technicznie grającej Radwańskiej, która na grząskim korcie przegrała 10 gemów z rzędu i ostatecznie cały mecz 6:2, 3:6, 3:6.
SKO