Bramkę dla "Białej Gwiazdy" w spotkaniu z wicemistrzami Gruzji zdobył Hebert w 70. minucie, a dla Dinama - Jovino Flamarion w 2. min.

Z kolei w starciu z szóstym obecnie zespołem serbskiej ekstraklasy jedynego gola strzelił Aleksander Buksa w 60. minucie. Spotkanie to odbyło się w formule 2x30 minut.

Trener Wisły Artur Skowronek planował rozegranie w sobotę tylko jednego meczu – z Dinanem, ale - gdy pojawiła się taka możliwość - zdecydował się sprawdzić dyspozycję większej liczby piłkarzy także z FK Vozdovac.

W konfrontacji z ekipą z Batumi wystawił teoretycznie mocniejszy skład, choć zabrakło Jakuba Błaszczykowskiego. Przez 60 minut przebywał na boisku Paweł Brożek, dla którego był to pierwszy mecz w tym roku.

Krakowianie przegrywali już od 2. minuty, ale udało im się doprowadzić do remisu po golu Heberta, który pokonał bramkarza rywali strzałem głową, po dośrodkowaniu z rzutu rożnego. Dla brazylijskiego stopera, który w minionym tygodniu został wypożyczony z japońskiego JEF United Ichihara, było to pierwsze trafienie dla "Białej Gwiazdy".

Z kolei w drugim spotkaniu zwycięski gol dla Wisły padł w ostatniej akcji meczu, a strzelił go 17-letni Buksa po podaniu od Damiana Pawłowskiego.

We wcześniejszych grach kontrolnych "Biała Gwiazda" pokonał 1:0 pierwszoligową Stal Mielec i zremisowała 1:1 z północnomacedońskim FK Silkes Kratovo.

Na obozie w Turcji wiślacy przebywać będą do 31 stycznia. Dzień przed powrotem rozegrają ostatni sparing z mistrzem Gruzji – Dinamem Tbilisi. Do pierwszego spotkania ekstraklasy z Jagiellonią Białystok, które rozegrane zostanie 8 lutego w Krakowie, będą trenować na swoich obiektach.

Po 20 kolejkach Wisła z dorobkiem 17 punktów zajmuje przedostatnie, 15. miejsce w tabeli.

PAP/AD