Startujące w czwórce bez sterniczki Olga Michałkiewicz, Joanna Dittmann, Monika Ciaciuch i Maria Wierzbowska sprawiły niespodziankę, sięgając na Florydzie po srebrny medal. Przez większość sezonu w składzie tej osady była jeszcze starsza siostra Marii Wierzbowskiej - Anna, która w sierpniu uległa jednak wypadkowi podczas treningu na rowerze i doznała obrażeń nogi. Zastąpiła ją Michałkiewicz.

Po trzecim miejscu w przedbiegu i drugim w repasażu wydawało się, że biało-czerwonym trudno będzie walczyć nawet o podium. Tymczasem w finale dały się wyprzedzić jedynie Australijkom. Trzecią lokatę zajęły Rosjanki.

Rywalizacja w tej konkurencji została już dodana do programu igrzysk olimpijskich w Tokio w 2020 roku.

Z kolei srebrny medal czwórki podwójnej może być dla Polek rozczarowaniem. Agnieszka Kobus, Marta Wieliczko, Maria Springwald i Katarzyna Zillmann wygrały wszystkie trzy rundy Pucharu Świata w tym sezonie i wydawało się, że w Sarasocie nie będą miały konkurencji. Podopieczne trenera Jakuba Urbana prowadziły zresztą przez większość dystansu, ale na ostatnich metrach dały się wyprzedzić Holenderkom. Trzecie miejsce zajęły Brytyjki. Prowadzone przez byłego trenera biało-czerwonych Marcina Witkowskiego Niemki były czwarte.

Trzy inne polskie osady, które walczyły w sobotę w finałach, nie zmieściły się na podium. Dariusz Radosz, Wiktor Chabel, Dominik Czaja i Adam Wicenciak zajęli piąte miejsce w rywalizacji czwórek podwójnych, natomiast obie dwójki podwójne wagi lekkiej, czyli Weronika Deresz i Joanna Dorociak oraz Jerzy Kowalski i Miłosz Jankowski, zakończyły zawody na czwartej pozycji.

Polska reprezentacja na Florydzie liczy 10 osad. W finałach znalazło się sześć z nich - Mateusz Biskup i Mirosław Ziętarski o medal w dwójkach podwójnych powalczą w niedzielę. Tego dnia męska ósemka oraz skiffista Natan Węgrzycki-Szymczyk wystartują w finałach B.

Wcześniej trzecie miejsce w finale B, czyli dziewiąte ogólnie, zajęła rywalizująca w jedynkach wagi lekkiej Martyna Mikołajczak, a w zmaganiach mężczyzn w tej konkurencji w walce o miejsca 7-12 nie wziął udziału Artur Mikołajczewski.

PAP/AD