Jeśli ktoś właśnie zaczyna urlop i wybrał się do Małopolski, nie ma powodów do wielkiej radości. W poniedziałek będzie pochmurnie przez cały dzień, szans na zobaczenie słońca praktycznie nie ma. Ciągle też będzie mocno padać, co może powodować lokalne podtopienia.
Będzie też chłodno, szczególnie na południu regionu. W okolicach Zakopanego jedynie 13 stopni w ciągu dnia, a w Rabce tylko 14. Na pozostałym obszarze Małopolski od 16 do 18 kresek.
Noc nie przyniesie specjalnej poprawy pogody. Padać będzie nieco mniej, miejscami w ogóle padać nie powinno, ale ciągle na niebie będą dominować chmury. Od 11 stopni na Podhalu, przez 12-13 w Nowym Sączu i Rabce, po 14-15 kresek na pozostałym obszarze województwa.