Na piątkowy wieczór zapowiadane są opady śniegu z deszczem, śniegu, a także gołoledź. Problemy mają podróżujący w okolicach Krynicy. Z powodu opadów, od Krzyżówki aż po Muszynę auta jadą znacznie wolniej. Problemy z podjazdem mogą mieć też za chwilę ciężarówki. Według danych Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w wielu miejscach Małopolski pada już także marznący deszcz.
Synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Małgorzata Tomczuk prognozuje, że opady śniegu powinny maleć z każdą godziną. Lokalnie może pojawić się deszcz: "Śnieg może mocniej popadać na krańcach wschodnich i północnych kraju. Miejscami mogą występować także opady śniegu z deszczem i deszczu. Szczególnie na zachodzie" - zapowiada synoptyk.
Szczególnym zmianom nie powinna ulec temperatura. Na terenie większości kraju wystąpić mogą niewielkie przymrozki. Temperatura będzie spadać do końca dnia. Jeszcze wieczorem może być dodatnia, szczególnie w centrum i na zachodzie. Mrozy nocą będą niewielkie.
Podobna pogoda powinna utrzymać się także przez weekend. Chłodniej może być od poniedziałku.
IAR, jgk