Stacja narciarska w Szczawniku to najbardziej oczekiwana dziś inwestycja w gminie Muszyna. W jej budowę ponad 100 mln zł gotowe są zainwestować Polskie Koleje Linowe. Wiosną ponad 100 mieszkańców gminy protestowało przed RDOŚ w Krakowie, domagając się przyspieszenia prac nad raportem. Chodziło tylko o czas. Nikt nie spodziewał się, że dokument może zostać odrzucony.
Jak mówi burmistrz Muszyny Jan Golba, główne powody to jedna wizyta niedźwiedzia, którego w okolicy uchwyciła fotopułapka, migracja wilczych watah oraz ochrona siedlisk ptaków i nietoperzy.
Zgodnie z prawem Urząd Gminy Muszyna musi teraz wydać negatywną decyzję środowiskową dla inwestycji. Wiadomo jednak, że inwestor na pewno się od niej odwoła. Ostateczna decyzja w tej sprawie będzie należeć do Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Warszawie.
RDOŚ nie komentuje decyzji w sprawie Szczawnika. Poproszono nas przesłanie pytań, do których służby prasowe dyrekcji odniosą się w późniejszym terminie.