Oznaczanie regionalnych produktów marką "Sądeckie" to pomysł Sądeckiej Kongregacji Kupieckiej, która chce w ten sposób zachęcić klientów do wybierania regionalnych produktów, ale także wesprzeć sądeckich wytwórców. Jak mówią pomysłodawcy, nadal nie doceniamy produktów Polskich czy lokalnie działających firm a często przewyższają one jakością i smakiem produkty pochodzące z importu oferowane przez duże sieci handlowe.
- Lokalny patriotyzm gospodarczy to coś o czym w ostatnich latach zapomnieliśmy – mówi Marta Podgórska, dyrektor biura Sądeckiej Kongregacji Kupieckiej. - My chcemy podkreślić, że to, co sądeckie, to co lokalne jest naprawdę dobre. Sądeckie równa się dobra jakość.
Co ciekawe, kapituła marki nie ogranicza się jedynie do oceny jakości ocenianego towaru. Wymagane jest także by całość produkcji odbywała się na Sądecczyźnie a firma musi zatrudniać określona ilość osób mieszkających na stałe w regionie nowosądeckim.
Sławomir Wrona