- Nie podoba się nam też, że burmistrz zatrudnia w Urzędzie Gminy swoich bliskich i znajomych. Mamy szereg zarzutów. Burmistrz się nie tłumaczy. Zrobił nieuzasadnione podwyżki dla siebie i dla radnych. Przyjmowane są osoby niepotrzebne. Mieli być specjaliści. Tymczasem można na stronie urzędu zobaczyć kto tam robi z rodziny burmistrza – mówi Leszek Cycoń, który stoi na czele komitetu. "To nie ma żadnego uzasadnienia. Są konkursy, jest komisja i kontrola. Nie zatrudniamy pracowników ot tak, chyba że z biura pracy i na staże. Wtedy jest bez konkursu" - odpowiada burmistrz Zbigniew Janeczek.

Jak dodaje Janeczek, nieuzasadnione są też oskarżenie dotyczące braku inwestycji w gminie. W tym roku zaplanowano m.in. rozbudowę kanalizacji, czy budowę nowych atrakcji w przysiółku Nakło.
 

 

 

 

 

(Bartosz Niemiec/ko)