Dramat rodziny trwał od ubiegłego roku. Pijackie awantury, podczas których dochodziło do rękoczynów były codziennością. Kiedy mężczyzna zagroził śmiercią swojej żonie i trójce nastoletnich dzieci, kobieta przerwała milczenie i zwróciła się o pomoc do policji.

Jak mówi Justyna Basiaga z biura prasowego Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu, takich zgłoszeń z roku na rok na Sądecczyznie przybywa.

46-letni mieszkaniec Świniarska najbliższa dwa miesiące spędzi w areszcie.
Za znęcanie się nad członkami rodziny grozi kara od trzech miesięcy do pięciu lat więzienia.