Podczas spotkania doszło do kłótni i nie wybrano nowego szefa okręgu. Wniosek Nowaka zamierza poprzeć Leszek Langer, szef miejskich struktur PiS, do niedawna asystent senatora Koguta. "W pewnym sensie senator odpowiedzialność za to zamieszanie ponosi. To nie jest jednak jedyna osoba, której zależało na tym, żeby ten zjazd miał inny przebieg, niż zakładał prezes Jarosław Kaczyński" - podkreśla.
Przypomnijmy, zjazd PiS-u w Nowym Sączu obył się 20 listopada. Po spotkaniu niemal codziennie senator Kogut ujawniał w lokalnych mediach informacje o członkach partii, którzy mieli doprowadzić do jego odwołania ze stanowiska szefa okręgu.
(Bartosz Niemiec/ko)