- Sprawdzamy, co było w tych substancjach. Te środki trafiły do laboratorium. Będziemy też współpracowali z SANEPID-em, żeby wiedzieć co ta substancja zawierała i jakie mogły być skutki jej zażycia - wyjaśnia Katarzyna Cisło z małopolskiej policji.
Zatrzymanym dilerom grozi do 10 lat więzienia.
(Karol Surówka/ko)