Burmistrz Piotr Ryba przeprasza za utrudniania i zachęca do korzystania z wyznaczonych tras, które pozwolą ominąć rozkopane centrum uzdrowiska. "Bulwary są czynne, ale sam most Północny jest zamknięty. Można go obejść polaną Janówka lub bankietem Kryniczanki. Prace są prowadzone. Kiedyś muszą być zrobione. W klimacie górskim to lato, późna wiosna i wczesna jesień. Nie mamy wyjścia. W przyszłym roku będziemy dumni z tego, jak wygląda deptak" - mówi.

Prace potrwają do końca tego roku. Koszt zadania to 15 milionów złotych.

To już piąty etap rewitalizacji centrum Krynicy. Wcześniej odnowiono m.in. Park Dukieta i Polanę Janówka. Całkowity koszt wszystkich prac to 55 milionów złotych.