Młodzi ludzie chcieli wyrazić sprzeciw wobec jego krytycznych komentarzy odnoszących się do działalności sympatyzującego z ruchem narodowym ks. Jacka Międlara. Skandowali m.in. hasła „wielka Polska narodowa” oraz „raz sierpem, raz młotem, czerwoną hołotę”. Trzymali przy tym kartki z wizerunkami kardynała Stefana Wyszyńskiego i ks. Jacka Międlara oraz płk. Zygmunta Szendzielarza „Łupaszki”.
- Ksiądz Jacek Międlar jest naszym autorytetem. Kocha ojczyznę i prawdziwy patriotyzm – mówił jeden z protestujących. - Jesteśmy przeciwni temu jak ksiądz Sowa opluwa go.