- Prokuratura powołała biegłych Śląskiego Instytutu Medycznego w Katowicach, którzy mają zbadać całą sprawę. Celem biegłych będzie określenie prawdopodobnego czasu porodu noworodka i czasu porzucenia go. Ewentualnie chodzi też o ustalenie czy te zwłoki wcześniej nie znajdowały się w innym pomieszczeniu - mówi Leszek Karp, rzecznik prokuratury okręgowej w Nowym Sączu.
Biegli mają odpowiedzieć także na pytanie kiedy doszło do śmierci dziecka. Śledztwo zostało zawieszone na 9 miesięcy. W tym czasie biegli mają opracować kompleksową opinię w tej sprawie.
(Marta Jodłowska/ko)