"Siedem spraw zostało skierowanych do mediacji. W pozostałych trzech terminy zostały wyznaczone. W jednej sprawie na pewno nie będzie mediacji, bo strona nie wyraziła na to zgody" – mówi Radiu Kraków Dominik Skoczeń, rzecznik Sądu Okręgowego w Nowym Sączu.
Przypomnijmy, że urzędnicy nie zgadzają się z powodem zwolnień, którym niemal we wszystkich przypadkach był „brak zaufania”. Natomiast pracownica Biura Obsługi Rady Miasta musiała odejść z pracy, bo jak miała usłyszeć, sympatyzuje z Prawem i Sprawiedliwością, choć nie jest członkiem partii.
Bartosz Niemiec/ew