By to było możliwe trzeba przystosować dojazdy po obu stronach granicy tak, aby mogły się nimi poruszać samochody powyżej 7,5 t. Po stronie polskiej dojazd jest niemal gotowy. Strona słowacka musiałaby przeprowadzić kilka inwestycji – mówi Adam Adam Czerwiński, dyrektor powiatowego Zarządu Dróg w Nowym Sączu.

-Mamy zapowiedź władz słowackich, że w październiku zostanie ten temat przeanalizowany przez Słowaków i okreslone stanowisko zostanie przez nich zajęte- mówi Adam Adam Czerwiński, dyrektor powiatowego Zarządu Dróg w Nowym Sączu dodając, że po słowackiej stronie zainteresowanie tym pomysłem jest spore..

Zdaniem starosty nowosądeckiego Jana Golonki ruch towarowy w Muszynce pozwoliłby ożywić współpracę gospodarczą i handlową w pasie przygranicznym.

-Trudności z transportem towarów na południe to jedno z głównych ograniczeń rozwoju sądeckich firm – uważa starosta nowosądecki Jan Golonka. Mówimy o tym od wielu lat i to jest najważniejszy dla nas problem.

Według starosty uruchomienie przejścia granicznego ze Słowacją, otwartego dla ruchu towarowego, a także połączenie Sądecczyzny z autostradą A4 to warunki rozwoju naszego regionu.

-Bez rozwiązania tego problemu region nie tylko nie będzie się rozwijał, ale wręcz czeka go zapaść-twierdzi starosta.

Sławomir Wrona/aw