W tym roku akcja odbędzie się jednak na mniejszą skalę.
- Nie ma takiego zapotrzebowania. – mówi prezes stowarzyszenia Czysta Polska Maciej Marculanis. Wyjaśnia, że z roku na rok śmieci w Tatrach jest coraz mniej. "W poprzednich latach nasi wolontariusze w liczbie prawie 2500 osób wychodzili praktycznie na wszystkie szlaki. Śmieci nie było jednak aż tak dużo. Nie ma takiej potrzeby. W tym roku ponad 300 osób idzie na konkretne szlaki. Sprzątane będą między innymi: Jaworzynka, Gubałówka, Dolina Chochołowska i szlak z Kuźnic na Kasprowy Wierch" - dodaje.
Za każdego uczestnika, który weźmie udział w akcji, w Zakopanem posadzony zostanie metr łąki kwietnej.