Tomasz Zając z TPN przypomina, że w Tatrach jest wiele równie pięknych miejsc, w których można spotkać mniej turystów.
- Myślę, że Tatry Zachodnie są zawsze mniej popularne. Pewnie większość ludzi kojarzy Czerwone Wierchy, więc tam możemy spodziewać się większej ilości osób. Jak jednak pójdziemy na przykład na Starorobociański Wierch, Jarząb czy Wołowiec, to myślę, że tam osób będzie zdecydowanie mniej. Jeszcze może w Dolinach, czyli w Kościeliskiej czy Chochołowskiej osób będzie nieco więcej. Natomiast już na szczytach pewnie ruch turystyczny będzie znacznie mniejszy niż na przykład w rejonie Morskiego Oka czy Rysów - dodaje.
Służby apelują, by dostosować trasę wycieczki do własnych możliwości. Bilet wstępu do parku warto również zakupić przez internet. To pozwoli uniknąć kolejek. Wydrukowany dokument wystarczy pokazać pracownikom parku, którzy stoją przed barierkami.