Józef Klimek, dyrektor Wydzialu Edukacji w sądeckim Urzędzie miasta nie chce podawać konkretnej liczby pedagogów, którzy pożegnają sie z etatami, bo jak mówi, ta liczba stale się zmienia.

Ostateczną liczbę nauczycieli, którzy od nowego roku szkolnego stracą pracę lub będą mieli obniżone pensum poznamy dopiero we wrześniu. Wtedy będzie także wiadomo, ilu nauczycieli skorzysta z urlopów dla poratowania zdrowia.

Jak mówi Józef Klimek, dyrektor Wydziału Edukacji w sądeckim Urzędzie miasta w najbliższych latach sytuacja nie poprawi się, bo prognozy demograficzne dla Nowego Sącza nie są korzystne. Do 2017 r. liczba uczniów w szkołach podstawowych będzie systematycznie spadać.

Co ciekawe, z danych GUS wynika, że problemu z niżem demograficznym nie będą miały podsądeckie gminy. Tam w szkołach podstawowych uczniów powinno w tym czasie przybywać. Za kilka lat dzieci te mogą trafić do sądeckich szkół średnich.

Agata Wolak