- Analizując dane i czytając poziomy emisji faktem jest, że transport drogowy za to odpowiada, ale to 1/3 problemu. Na transporcie osobym spoczywa jeszcze mniejsza część. Główny problem to są paleniska - mówi prezes sądeckiego MPK.
Zdaniem Andrzeja Górskiego ciągle brakuje danych, które jednoznacznie potwierdzałyby, że darmowa komunikacja miejska ma realny wpływ na poprawę jakości powietrza. Gdyby takie dane istniały, wówczas można by rozważać wprowadzenie takiego rozwiązania w Nowym Sączu.
(Marta Tyka/ko)