"Oskarżony przyznał się do tego, że obrażał kobietę, nie przyznał się natomiast do gróźb, które miał kierować pod jej adresem lub że trzymał w dłoni nóż. 19-latek przyznał, że tego samego dnia miał zostać napadnięty przez ososby pochodzenia romskiego" - podkreśla Waldemar Starzak z prokuratury w Nowym Sączu.
Prokurator ustalił jednak, że wersja wydarzeń mogła zostać wymyślona przez oskarżonego, który w ten sposób chciał wytłumaczyć swoje zachowanie.
Do incydentu doszło dwa miesiące temu. 19-latek groził matce i dwójce dzieci pozbawieniem życia i podpaleniem z powodu ich przynależności etnicznej.
(Marta Jodłowska/ew)
Obserwuj autorkę na Twitterze: