Samochód, którym podróżowali 41-letni mężczyzna i ośmioletni chłopiec, skręcał z lewo. Najechała na niego ciężarówka. Auto zostało zepchnięte na przeciwległy pas ruchu i uderzone przed drugą ciężarówkę nadjeżdżającą z naprzeciwka.
Strażacy przy pomocy narzędzi hydraulicznych wydobyli zakleszczone osoby z osobówki. Podjęli także reanimację chłopca. Śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego zabrał ośmiolatka do szpitala w Krakowie. Tam zmarł w piątek.
Jak informuje policja, kierowcy samochodów ciężarowych byli trzeźwi.