Na tarle w uzdrowisku zauważono aż kilka sztuk tej ryby i to po raz pierwszy od lat – podkreśla Łukasz Kipiel, dyrektor okręgu Polskiego Związku Wędkarskiego w Nowym Sączu. Są co najmniej trzy gniazda tarłowe, a to prawdopodobnie konsekwencja poprawiającej się czystości wód, ale również pracy ludzi na rzecz tej rzeki, czyli jej zarybiania.
Bartosz Niemiec/bp