Z drewna cisowego wyrabiano meble oraz broń m.in. łuki. W średniowieczu cis praktycznie wyginął. Ocalały pojedyncze okazy i niewielkie skupiska. Jednym z nich jest rezerwat we wsi Mogilno na Sądecczyźnie. W przyszłym tygodniu otwarta zostanie tam ścieżka przyrodnicza dla turystów. Rezerwat ma także inne zadanie – odbudowanie populacji cisa w Małopolsce.



- Po owocowaniu dokonujemy zbioru nasion – mówi Paweł Szczygieł, nadleśniczy nadleśnictwa Stary Sącz. – Finałem ma być odtworzenie występowania tego gatunku w Małopolsce. Na terenie wielu miejscowości możemy spotkać się z wieloma określeniami przysiółków np. Cisowiec. To świadczy o tym, że kiedyś w tym rejonie występował ten gatunek.



Cały projekt prowadzony jest przez Regionalną Dyrekcję Lasów Państwowych w Krakowie od dwóch lat i ma kosztować prawie dwa miliony złotych. Siewkami cisa obsadzono już kilkanaście hektarów łąk. Realizacja projektu potrwa do 2015 roku.

Bartosz Niemiec