Jeden z mostów na rzece Łubinka w Nowym Sączu będzie nosił imię "Caritasu i Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy" - zdecydowali dziś (21 października) sądeccy radni. Uchwałę w tej sprawie poparło 11 z nich - głównie z obozu prezydenta miasta Ludomira Handzla. Radni PiS nie wzięli udziału w głosowaniu.
Mosty łączą brzegi ale mogą też łączyć ludzi
- przekonywał radny Koalicji Nowosądeckiej Leszek Gieniec, odczytując uzasadnienie uchwały. Napisano w niej również:
"Zarówno Caritas, jak i Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy od dziesięcioleci niosą bezinteresowną pomoc potrzebującym, chorym, ubogim, seniorom, dzieciom i ofiarom klęsk żywiołowych. Choć działają niezależnie i w odmiennych formułach organizacyjnych, ich misja jest wspólna ratować ludzkie życie, nieść dobro i budować solidarność społeczną ponad podziałami".
Radni zajmowali się też innym mostem - według propozycji przygotowanej przez obóz prezydenta Ludomira Handzla, most na Kamienicy miałby zyskać imię Honorowych Obywateli Miasta Nowego Sącza. W jego sąsiedztwie miałaby też stanąć tablica z nazwiskami wszystkich osób, którym nadano to zaszczytne wyróżnienie.
Problem w tym, że w Encyklopedii Sądeckiej Jerzego Leśniaka most wymieniony jest z imieniem Bolesława Pierackiego. Historycy przywołują także materiały prasowe i dokumenty, które potwierdzają, że w 1995 roku w Nowym Sączu odbyła się uroczystość nadania przeprawie imienia Pierackiego, przedwojennego Ministra Spraw Wewnętrznych.
Pytany przez portal twojsacz.pl wiceprzewodniczący rady Krzysztof Ziaja, jeden z inicjatorów uchwały, miał zapowiedzieć dokładniejsze przyjrzenie się sprawie. Efekt nie jest na razie znany.