„Turyści skontaktowali się z ratownikami poprzez aplikację +Ratunek+. Zostali zlokalizowani i kilkunastu ratowników wyruszyło na pomoc. Udało im się dotrzeć do poszkodowanych i będą oni sprowadzani na dół. Na razie nie wiemy jaki jest stan ich zdrowia” – powiedział PAP dyżurny ratownik Grupy Krynickiej GOPR.
Gdy ratownicy docierali do poszkodowanych, utracono z nimi kontakt. W wyprawie bierze udział kilkunastu ratowników.
Z kolei słowaccy ratownicy górscy ewakuowali w niedzielę 36-ciu turystów z hotelu górskiego pod Gerlachem w Tatrach. Na drogę prowadzącą do obiektu spadła lawina.
Z uwagi na odcięcie przez lawinę jedynej drogi do hotelu górskiego i silny wiatr, pracownicy hotelu telefonicznie sami poprosili ratowników Horskiej Zachrannej Służby o pomoc w ewakuacji gości.
„Powodem ewakuacji było zejście lawiny na trasie dojazdowej do hotelu i silny wir, który nie pozwalał opuścić pomieszczeń hotelu. Personel hotelu zdołał częściowo przeprowadzić gości przez lawinisko” – relacjonują akcję na swojej stronie internetowej słowaccy ratownicy.
Ratownicy przy pomocy skuterów śnieżnych i czterokołowca przetransportowali 36 osób do Tatrzańskiej Polanki, skąd turyści mogli już bezpiecznie wrócić do swoich domów.
Hotel Górski „Śląski dom” jest położony w Dolinie Wielickiej w Tatrach Wysokich pod najwyższym szczytem Tatr – Gerlachem nad Wielickim Stawem.
W całych Tatrach obowiązuje czwarty, wysoki stopień zagrożenia lawinowego. Oznacza to, że sytuacja jest niebezpieczna, a lawiny mogą schodzić samoczynnie.
PAP/bp